Trzyniec ma budżet na przyszły rok. Rada Miasta uchwaliła go na wtorkowej sesji. Władze miasta zaciągnie kredyt, by pokryć koszty zakrojonych na szeroką skalę inwestycji.

Po stronie przychodów figuruje kwota 621 804 tys. koron, po stronie wydatków 710 725 tys. koron. Różnica w wysokości 88 921 tys. zostanie pokryta częściowo z funduszy niewykorzystanych w poprzednich latach, częściowo z kredytów inwestycyjnych zaciągniętych w br.

– Środki uzyskane z kredytu zainwestujemy. Do naszych priorytetów należą przede wszystkim dzieci, bezpieczeństwo, woda oraz transport przyjazny dla środowiska – przekonuje burmistrz Věra Palkovská. – Fundusze zostaną wykorzystane przede wszystkim na budowę nowej sali gimnastycznej przy Polskiej Szkole i Przedszkolu im. Gustawa Przeczka, na budowę wodociągów oraz na sfinansowanie ścieżki rowerowej z Trzyńca do Końskiej. O ile miastu uda się zdobyć na ten cel dotację, zostanie wybudowana obustronna ścieżka rowerowa wzdłuż ulic Dworcowej i Cieszyńskiej, aż po wiadukt prowadzący do strefy przemysłowej – wyjaśnia.

Opłaty komunalne uiszczane przez mieszkańców, na przykład za wywóz śmieci oraz za psy, nie wzrosną w przyszłym roku. – Chcąc utrzymać opłaty miejskie czy też ceny biletów komunikacji miejskiej na tym samym poziomie, miasto musi co roku dopłacać do eksploatacji niemałe kwoty. Ale nie chcemy finansowo obciążać tym mieszkańców – podkreśla burmistrz.