22 lat czekania za nami! Polscy hokeiści w dobrym stylu
zainaugurowali walkę w mistrzostwach świata elity. To był powrót bez wstydu w szalonym meczu z Łotyszami przegranym dopiero w dogrywce 4:5. Dwa gole dla biało-czerwonych zdobył Krzysztof Maciaś (16., 48.), po jednym Kamil
Wałęga (29.) i Mateusz Bryk (57.), dla Łotwy Mamčics (23.), Abols (43., 53.), Rich. Bukharts (55.) i Daugavinš (64.). W niedzielę Polacy zmierzą
się o godz. 20.20 ze Szwecją.
Czytaj więcej »»